Dywagacje na temat tego, kiedy najlepiej się uczyć – rano, wieczorem, a może w nocy, trwają już od wielu lat. Jednak rewolucja technologiczna, która dokonała się w ostatnich latach, również w edukacji, sprawiła, że pytanie o najlepszą porę do nauki nabrało wyjątkowej aktualności. Rozkwit samodzielnej edukacji uwolnił ją ze sztywnych okowów planów lekcji i harmonogramów, zmuszając nas do tworzenia planów na własną rękę.
Kiedy najlepiej uczyć się języka obcego?
Czas na naukę – o ile nie jest to nauka w formach szkolnych – mamy najczęściej albo z samego rana, albo po zakończeniu wszystkich obowiązków. Który moment dnia najlepiej wybrać: wczesny poranek, czy późne popołudnie lub wręcz wieczór? O której godzinie najlepiej uczyć się języków? Odpowiedź brzmi: to zależy. Głównie od tego, co chcemy robić z językiem. A dokładniej, od następujących czynników:
czy ma to być nauka nowych słówek, form, nowych kompetencji gramatycznych,
czy też nie tyle nauka, co powtórki, utrwalanie, konsolidacja, łączenie z nowych informacji z poznaną już wiedzą.
Innymi słowy – czy nauka wymaga opanowania po raz pierwszy materiału językowego, czy też jest powtarzaniem już raz opanowanego materiału.
Poranne godzinny lepiej poświęcić na przyswojenie pierwszego rodzaju wiedzy, więc jest to dobry moment na naukę nowego słownictwa. Natomiast godziny popołudniowe sprawdzają się lepiej podczas konsolidacji zdobytej o poranku wiedzy.
Dwa okresy w trakcie dnia, kiedy uczyć się najlepiej
Badania nad mózgiem pokazały, że niezależnie od rytmu naszego wewnętrznego, biologicznego zegara, istnieją dwa okresy wyżu intelektualnego, momenty kiedy uczyć się najlepiej. Jeden przypada na poranek, mniej więcej między 6:00 a 13:30. Drugi zawiera się między godzinami popołudniowo-wieczornymi i zaczyna się około godziny 15:30 i trwa do 21:00/22:00.
Jak więc widać, nie można jednoznacznie powiedzieć, że lepiej uczyć się rano lub wieczorem. Zarówno nauka o świcie, jak i nauka o zmroku ma swoje plusy. Przyjrzyjmy się zaletom uczenia się języków rano i wieczorem.
Kiedy najlepiej uczyć się nowych słówek?
Nauka nowego materiału językowego jest znacznie szybsza, gdy robimy to z kreatywnością i inwencją, a nie polegamy tylko na długotrwałych, mechanicznych repetycjach.
W przyswajaniu nowego materiału sprawdzają się nowoczesne metody nauki, takie jak:
mind mapping
pamięciowe techniki multisensoryczne
diagramy i wizualizacja opisujące relacje w materiale
Za działania te jest odpowiedzialna nasza pamięć robocza (dawniej nazywana pamięcią krótkiego okresu). A pamięć robocza najlepiej działa w czasie naszego przedpołudniowego szczytu umysłowego, czyli od godzin wczesnoporannych do ok. godziny 13.30. Dlatego właśnie nowych słówek najlepiej uczyć się rano i to niezależnie od tego, czy zaliczamy siebie do grupy nocnych marków, czy też raczej do eskadry rannych ptaszków.
Kiedy najlepiej powtarzać materiał?
Z kolei w czasie wyżu popołudniowego w godzinach 15.30 – 22.00 najlepiej działa pamięć długiego okresu. Jest to najlepszy moment na robienie rzeczy powtarzalnych, rutynowych, wykonywanych w ten sam lub podobny sposób. W wypadku języka, późne popołudnie i wieczór to idealny czas na powtórki i utrwalenie śladu pamięciowego.
Jednak dla efektywności przyswajania wiedzy, istotne jest nie tylko to, kiedy najlepiej się uczyć, ale ważne są też odpowiednio dobranie metody nauki, a w przypadku konsolidacji, odpowiednie metody powtórek.
Korzystając z kursów SuperMemo mamy do dyspozycji metodę inteligentnych powtórek, który, bazując na pracy algorytmu, dobiera każdemu kursantowi indywidualną porę i częstotliwość powtórek. Tak więc to program podpowiada nam, kiedy najlepiej się uczyć i w jakich interwałach przysiąść do powtórek. Pamiętajmy jednak, że żaden algorytm nie wykona pracy za nas, a kluczem do sukcesu jest systematyczność nauki.
Ucz się mądrze!
Podsumowując naszą wiedzę na temat tego, o której najlepiej uczyć się języków (i nie tylko):
w czasie wyżu porannego (między 6:00 a 13:30) opanowujemy nowy materiał, nowe słownictwo, wykorzystując zwiększoną wydajność pamięci roboczej,
w trakcie popołudniowego wyżu (między 15:30 a 22:00) konsolidujemy poznany rano materiał i utrwalamy go.
Takie podejście do nauki jest efektywne, gdyż wykorzystuje w prosty sposób naturalny mechanizm, który jest nam dany – lepsze działania pamięci roboczej rano i lepsze działania pamięci długotrwałej po południu.
Czy każdy powinien uczyć się o tej samej porze?
Poniekąd tak, ponieważ dobowe wyże i niże intelektualne są niezależnie od naszego chronotypu, który określa indywidualne skłonności do porannego lub wieczornego trybu życia. Na szczęście to, czy jesteśmy nocnymi markami, czy rannymi ptaszkami nie jest nam dane raz na zawsze, do końca życia. Te preferencje zmieniają się wraz z etapami naszego życia, można też podjąć wysiłek i samodzielnie przeprogramować się z nocnego trybu na poranny, by móc się uczyć o najlepszych do tego porach, zarówno rano, jak i podczas wieczornego wyżu.
Kiedy najlepiej uczyć się języka z SuperMemo?
Praca z SuperMemo jest podzielona na 3 fazy:
powtórki – na tym etapie program powtarza z nami te słówka, zwroty i części materiału językowego, które w tym dniu są u progu zapomnienia. Dzięki temu zatrzymujemy ten proces i nie pozwalamy, by materiał uleciał nam z pamięci;
nauka – czyli opanowywanie nowego materiału, który jest prezentowany w postaci multimedialnych materiałów i następnie podzielony na małe części i kompetencje („chunks”), które łatwiej zapamiętać;
utrwalanie – czyli pogłębioną pracę z tymi częściami materiału, które nam sprawiły kłopot na etapie powtarzania i nauki.
Po włączeniu SuperMemo automatycznie jako pierwsze zadanie pokazują nam się powtórki. Wiedząc już, kiedy najlepiej się uczyć, łatwo zauważyć, że jeśli pracę z SuperMemo zaczynamy rano, to nie do końca efektywnie wykorzystamy naszą najlepiej wówczas działającą pamięć roboczą. O tej porze bowiem będziemy powtarzać materiał, zamiast uczyć się w sposób kreatywny nowych elementów języka.
Co z tym zrobić?
Najprostsze wyjście to zmiana kolejności etapów pracy z SuperMemo, niezależnie od tego czy pracujemy na komputerze, online czy na smartfonie. To idealne rozwiązanie, jeśli chcemy w pełni wykorzystać wiedzę na temat tego, kiedy najlepiej się uczyć i efektywnie zagospodarować możliwości naszego mózgu i pamięci.