Czym jest akcent?
Akcent to specyficzny sposób mówienia konkretnej grupy osób, która najczęściej zamieszkuje jeden region. Akcentu w angielskim, czy innym języku nie należy mylić z akcentem wyrazowym, czyli wyróżnieniem danej sylaby w słowie.
Akcent właściwy dla jakiegoś regionu lub kraju często przenoszony jest na języki obce. Dlatego np. natywni Brytyjczycy, są w stanie często usłyszeć, że nie rozmawiają ze swoim rodakiem, nawet jeśli dany obcokrajowiec posługuje się angielskim w stopniu zaawansowanym. Oczywiście akcentu, podobnie jak języka można się nauczyć. W SuperMemo mamy dedykowany kurs, który służy szlifowaniu angielskiego akcentu i jest to kurs wymowy brytyjskiej i amerykańskiej: Say It Better.
Akcent a dialekt
Mówiąc o akcencie, mamy na myśli przede wszystkim wymowę różnych słów, które są wspólne dla danego języka. Angielski to język urzędowy w 67 krajach, w każdym z nich ma on swoje naleciałości, specyficzny regionalny akcent. Nie należy go jednak mylić z dialektem, który odnosi się nie tylko do wymowy, ale również do słownictwa. O dialekcie mówimy, kiedy mamy do czynienia z językiem wzbogaconym o nowe słownictwo. Jeśli mieszkańcy konkretnego regionu inaczej nazywają niektóre rzeczy, mamy do czynienia nie z akcentem, a dialektem.
12 angielskich akcentów z Wysp Brytyjskich
Received Pronunciation – język królowej
Ucząc się angielskiego, w większości przypadków (oczywiście, jeśli lektor pochodzi z Wielkiej Brytanii) mamy do czynienia z Received Pronunciation (RP). To angielski akcent, który usłyszeć można w BBC News, przypisywany klasie średniej i wyższej. Z tego też powodu nazywany jest często językiem królowej. Obecny często w ekranizacjach kanonu literatury brytyjskiej, takich jak np. „Duma i uprzedzenie”. Uznawany jest za angielski akcent standardowy, choć szacuje się, że obecnie posługuje się nim zaledwie około 2% społeczeństwa w Wielkiej Brytanii.
RP w przeciwieństwie do np. standardowego akcentu amerykańskiego jest nierotyczny, co oznacza, że „r” jest w nim najczęściej bezdźwięczne, chyba że występuje przed samogłoską. I tak np. w słowie „neurotic” (nyuor · ro · tuhk) usłyszymy „r”, podczas gdy “water” (waw · tuh) w języku królowej będzie go pozbawione.
Co ciekawe RP nie jest jednolitym angielskim akcentem. Wyodrębnić można kilka jego odmian, powiązanych z konkretnymi grupami społecznymi:
- RP konserwatywny – tym akcentem w Anglii posługuje się starsza część społeczeństwa i arystokracja.
- Mainstream RP – to ta najpopularniejsza wersja, słyszana w BBC.
- RP współczesny – używany przez młodszą część wyższej klasy średniej.
Estuary English
Ten bardzo młody akcent w angielskim, który wprowadzony został w 1984 roku przez brytyjskiego lingwistę Davida Rosewarne swoją nazwę zawdzięcza ujściu Tamizy. W tym regionie narodził się EE. Obecnie akcent rozprzestrzenił się po całej południowo-wschodniej części Anglii.EE można usytuować gdzieś pomiędzy RP i Cockney, czyli akcentem angielskiej klasy robotniczej. (Więcej o EE możecie posłuchać w podcaście Paula Meiera “In a Manner of Speaking”).
Cockney
Wyjątkowo charakterystyczny angielski akcent, jakim jest Cockney, kojarzony jest np. z właścicielami straganów w londyńskim East End. Cockney tradycyjnie uznawany jest za akcent klasy robotniczej. Bardzo często można usłyszeć go w filmach Guya Ritchiego. Doskonałym przykładem jest Cockney w wykonaniu Jasona Stathama w „Przekręcie”.
Cechy charakterystyczne tego angielskiego akcentu to np.:
- zmiana brzmienia samogłosek – w Cockney słowo „buy” brzmi bardziej jak „boy”.
- spółgłoski „t” i „k” są często bezdźwięczne, wypowiadane z pomocą zwarcia krtaniowego (to dźwięk, albo w zasadzie jego brak, który słyszymy, mówiąc np. nie-e).
- „th” brzmi jak „f”, co sprawia, że np. słowo „think”, będzie brzmiało jak „fing”.
MLE — akcent współczesnego Londynu
Jednym z angielskich akcentów, który jest wytworem współczesnych zmian w społeczeństwie jest Multicultural London English. Ma on swoje początki w East London. Ten akcent w Anglii kojarzony jest głównie z młodymi ludźmi pochodzącymi z etnicznych mniejszości. Powiązany jest również z miejską kulturą Londynu, np. z muzyczną sceną reprezentującą popularny gatunek, jakim jest Grime. MLE posługuje się np. Stormzy, niezwykle popularny artysta z południowego Londynu.
GNE — akcent północnej Anglii
General Northern Accent uznaje się za standardowy akcent Anglików z północy, głównie osób pochodzących z klasy średniej. Można powiedzieć, że dla osób mieszkających na północy, GNE pełni podobną rolę jak RP.
Słuchając GNE można wyłapać, że słowo „book” i „buck” brzmią podobnie, a dzieje się tak, ponieważ akcenty północno-angielskie nie brały udziału w tzw. rozłamie FOOT-STRUIT, który wprowadził rozróżnienie w brzmieniu samogłosek.
Yorkshire
Uznawany jest przez wielu za jedne z najbardziej przystępnych akcentów w Anglii. Yorkshire, bo o nim mowa, korzenie ma jeszcze w języku Wikingów. Nic więc dziwnego, że usłyszeć można go często w serialach fantasy. Akcentem Yorkshire posługuje się np. John Snow z kultowej „Gry o tron”.
Po czym można poznać ten popularny angielski akcent?
- Słowa, które zwykle kończą się dźwiękiem „ee”, są wymawiane „eh”. Słowo takie jak „happy” brzmi więc bardziej jak „happeh”.
- Osoby posługujące się tym akcentem często pomijają też „the”, a to wymawiają w wersji skróconej do „t” [tә].
Urban West Yorkshire
Z tradycyjnego Yorkshire wyewoluował nowy angielski akcent – Urban West Yorkshire (UWYE). Posługują się nim głównie mieszkańcy miejskich ośrodków hrabstwa West Yorkshire, do których zalicza się Leeds i Bradford.
Zarówno w klasycznym akcencie Yorkshire, jak i w UWYE słyszalna jest monoftongizacja, czyli proces fonetyczny polegający na przekształcaniu się dyftongów w samogłoski (monoftongi), co skutkuje np. tym, że z z dwugłoski /ɑɪ/ w procesie monoftongizacji powstaje /e/. Proces ten sprawia, że samogłoski brzmią bardziej płasko. Dodatkowo w Urban West Yorkshire słyszymy pewne wytłumienie „l” na początku niektórych słów. Zjawisko jest obecne np. w słowie „lower”. To wytłumienie uzyskuje się poprzez odniesienie tylnej części języka w kierunku podniebienia miękkiego i jest to cecha charakterystyczna jedynie dla UWYE.
Brummie
Akcent, który niegdyś okryty był złą sławą, dzisiaj święci triumfy za sprawą popularnego serialu „Peaky Blinders”. Brummie wywodzi się z Birmingham i rozprzestrzenił się również na terenach sąsiadujących z miastem.
Cechy charakterystyczne tego angielskiego akcentu to m.in.:
- Opadająca intonacja na końcu zdań.
- Inne brzmienie samogłosek, np. „i” brzmi raczej jak „oy”, czyli zdanie „I like it” będzie brzmiało mniej więcej „Oy loik it”.
- H-dropping, czyli usunięcie bezdźwięcznej głoski szczelinowej lub dźwięku “h” na początku zdań.
Szkocki
Założenie, że jest jeden szkocki akcent, jest dosyć dużym uproszczeniem. Inaczej będzie brzmiał rodowity mieszkaniec Edynburga z miękką wymową, a zdecydowanie bardziej twardy będzie akcent osób z Glasgow, gdzie często ucina się też słowa. Jeszcze inaczej brzmi szkocki z okolic Highland, gdzie słychać silne wpływy skandynawskie.
Jeśli chcemy posłuchać silnego szkockiego akcentu, warto sięgnąć po znakomity serial kryminalny „Broadchurch”. Wsłuchując się w Detektywa Aleca Hardyego, usłyszymy wszystkie charakterystyczne elementy szkockiego akcentu, czyli:
- Twarde i dźwięczne „r” wymawiane przed samogłoskami i na końcu wyrazów.
- Nieme „t” pomiędzy samogłoskami, np. „water” wymawia się „wa’er”.
- Różnica w wymowie „w” a ‘ „wh”. W angielskim wyrazy „where” i „were” są wymawiane tak samo, w szkockim „where” będzie brzmiało „hwer” (h jest wymawiane przed w).
- Skracanie podwójnych samogłosek, które w angielskim są przedłużane np. w wyrazach „spoon”, czy „soon”.
Walijski
Walijski to autonomiczny język. Jednak posługiwać się nim potrafi jedynie około 30% mieszkańców Walii. Nie zmienia to faktu, że ma on ogromny wpływ na akcent Anglików ze wschodu. Jak brzmi? Podobnie jak szkocki, nie jest jednolity. Na północy Walii usłyszymy jego twardszą odmianę, a południowcy mówią w bardziej śpiewny sposób, często skracając wyrazy.
Walijski, podobnie jak szkocki, ma wiele wspólnego z językiem starożytnych Celtów. Obydwa angielskie akcenty łączy np. dźwięczne „r”. Cechą dystynktywną dla walijskiego jest z kolei równomiernie akcentowanie sylab, dzięki czemu brzmią bardzo melodyjnie.
Północnoirlandzki
Również Irlandczycy z Północy mają swój akcent. Północnoirlandzki jest rotyczny, a wymowa „r” jest zbliżona do tej szkockiej (inaczej niż w pozostałych częściach Irlandii). Na końcu zdań natomiast „r” wybrzmiewa bardzo wyraźnie, jak „arrr”. Kolejna charakterystyczną cechą jest rosnąca intonacja, nawet jeżeli zdanie nie jest pytaniem.
Dobrym przykładem północnoirlandzkiego w użyciu jest serial Derry Girls, dostępny na Netflixie.
Derbyshire
Na koniec jeden z bardziej charakterystycznych akcentów, który ciężko pomylić z innym akcentem w Anglii. Wystarczy go usłyszeć, a dobrym przykładem użycia Derbyshire jest sposób wymowy Kelly z serialu “Misfits”.
Akcent ten przypisywany jest często stereotypowo do „chavs”, co potocznie można przetłumaczyć na „dresiarza”. Jednak tego typu uogólnienie należy uznać za krzywdzące.
Akcent brytyjski a amerykański
Oczywiście amerykański podobnie jak brytyjski nie jest jednolity. Żeby wykazać różnice między akcentem brytyjskim a amerykańskim, porównamy akcenty uznawane za standardowe, czyli RP i Standard American English.
Jak je rozpoznać?
Rotyczność
W amerykańskim wymawiamy „r” na końcu sylab. Inaczej niż w angielskim, gdzie np. w słowie „car”, „r” jest bezdźwięczne i słyszymy „caa”.
Samogłoski
Amerykanie mają tendencję do ułatwiania sobie życia. W angielskim akcencie jest słyszalnych 12 samogłosek, za oceanem pozbywają się tych niewygodnych i tak np.:
- Dźwięk /ɒ/, który można znaleźć w słowach takich jak „what” lub „box”, Amerykanie zastępują otwartym „o” lub długim „a”.
- Dyftongi kończące się na „szwa” nie istnieją w amerykańskim akcencie. Dyftong /ɪə/ występujący w słowie „bier” wymawia się /bɪr/.
Wymowa „t”
Amerykanie, kiedy /t/ pojawia się przed samogłoską, wymawiają je zazwyczaj jak szybkie /d/. W standardowym akcencie angielskim jest ono wypowiadane zupełnie normalnie, jako /t/.
Intonacja
Jedną z bardziej słyszalnych różnic pomiędzy akcentem angielskim i amerykańskim jest intonacja. Brytyjczycy kładą akcent na najważniejsze słowa w zdaniu. Intonacja na nich rośnie, po czym opada. Natomiast za oceanem intonacja cały czas się znosi od słowa, na które pada główny akcent w zdaniu.
Jak widać język angielski, jest niezwykle różnorodny, co nie zmienia faktu, że jesteśmy w stanie dogadać się po angielsku na całym świecie, nie znając poszczególnych dialektów i akcentów. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by doskonalić wymowę i zdobywać kolejne szlify w nauce. Zapraszamy więc do zapoznania się z naszym kursem wymowy „Say It Better”.